Tymbark U12 - O włos od finałów...

Tymbark U12 - O włos od finałów...

Ostatni dla nas Turniej Tymbarka miał słodko-gorzki smak. Chłopcy zaprezentowali się bardzo dobrze, nie przegrali żadnego meczu, ale niestety znów wróciliśmy na tarczy...

Przez fazę grupową przeszliśmy jak burza lejąc kolejnych rywali. Wygraliśmy trzy spotkania strzelając 19 goli nie tracąc żadnego. Chłopcy wyraźnie dominowali nad grupowymi drużynami w każdym elemencie - do tego nie grając na najwyższych obrotach.

Pierwszy rywal nie postawił nam zbyt wysoko poprzeczki. Chwilę trwało zanim chłopcy się wstrzelili w bramkę, gdy jednak w końcu trafili worek z golami rozwiązał się na całego.

UKS SMS Łódź vs SP Wysokiennice 8:0

Bramki: Janecki (as. Podmajstrzy), Łabędzki (as. Waszak), Wyrwas (as. Mazur), Podmajstrzy, Janecki (as. Czerwiński), Janecki (as. Rachubiński), Rachubiński, Rachubiński (as. Płocki)

Kolejny przeciwnik próbował z nami przede wszystkim siłowych rozwiązań. Na nic się to im zdało, chłopcy nie przestraszyli się i spokojnie punktowali. Przez moment wydawało się, że rozbiją zespół z Moszczenicy w proch i pył, ale w drugiej połowie nasz zespól wolał poszanować swoje siły i skończyło się tylko na sześciu golach. 

UKS SM Łódź vs SP Moszczenica 6:0

Bramki: Podmajstrzy, Janecki (as. Rachubiński), Wyrwas, Płocki, Rachubiński (as. Wyrwas), Łabędzki (as. Podmajstrzy)

Mecz z Sieradzem był tylko formalnością i jak się okazało czasem na eksperymenty w ustawieniu drużyny. Wygraliśmy "skromnie", ale niemal bez wysiłku i testując nowe pozycje dla niektórych zawodników. 

UKS SMS Łódź vs SP 9 Sieradz 5:0

Bramki: Rachubiński (as. Podmajstrzy), Podmajstrzy (as. Czerwiński), Łabędzki, Rachubiński (as. Janecki), Rachubiński (as. Waszak)

Po wyjściu z grupy rozpoczęły się w końcu poważniejsze rozgrywki. Zostali na placu boju już tylko groźni przeciwnicy, przede wszystkim Pogoń Zduńska Wola, który to zespół był zdecydowanym faworytem turnieju. Chcąc jednak zagrać we warszawskich finałach należało pokonać wszystkich, którzy stanęli nam na drodze. Pierwsze było Bedlno.

Choć nasz zespół wydaje się być o wiele lepszy od drużyny z Bedlna to jednak nie potrafiliśmy ostatnio tego udowodnić na boisku. Tym razem jednak było inaczej i poza jednym, groźnym strzałem nasz przeciwnik nie pokazał zbyt wiele. Nasi chłopcy grali szybko i zdecydowanie co dało im trzy bramki i awans do półfinału. 

UKS SMS Łódź vs SP Bedlno 3:0

Bramki: Podmajstrzy (as. Rachubiński), Rachubiński, Wyrwas (as. Łabędzki)

A w półfinale odbył się przedwczesny finał łódzkiego Tymbarka. Naszym przeciwnikiem była Pogoń Zduńska Wola. Chyba jedyna drużyna, która mogła nam tego dnia zagrozić i vice versa.

Mecz był bardzo zacięty i wyrównany. Nie było zbyt wiele sytuacji pod oboma bramkami i wydawało się, że wygrają ci co strzelą pierwsi... strzeliła Pogoń, ale nasi chłopcy rzucili się z wielką determinacja do odrabiania strat i to przyniosło pozytywny rezultat. Udało się doprowadzić do remisu i rozpoczęła się walka o bramkę rozstrzygającą. Przerwał ją jednak sędzia, który odgwizdał koniec meczu - a to oznaczało karneeeeee...

Niestety w tej loterii nie mieliśmy szczęścia i choć było bardzo blisko to ostatecznie Pogoń zachowała więcej zimnej krwi i wyszła zwycięsko z tego pojedynku... Odpadliśmy z gry o finały, ale - choć to marne pocieszenie - zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze i byliśmy równorzędnym przeciwnikiem dla świetnej Pogoni Zduńska Wola.

UKS SMS Łódź vs Pogoń Zduńska Wola 1:1 karne 3:4

Bramka: Czerwiński (as. Łabędzki)

Przed nam został ostatni mecz - na otarcie łez mogliśmy powalczyć o trzecie miejsce. Dobrze się stało, że organizatorzy zdecydowali się na finał pocieszenia bo chłopcy bardzo mocno przeżyli przegrane karne i mieli okazję nieco odreagować i zakończyć Turniej zwycięstwem, które choć trochę poprawiło im humory.

Samo spotkanie był w naszym wykonaniu bardzo spokojne i niezbyt szybkie, widać było jak wiele kosztował ich półfinał. Jednak mimo "miękkich nóg" bez większego trudu wbili przeciwnikom trzy gole. W samej końcówce Radomsko wepchnęło piłkę do naszej bramki ustalając wynik spotkania.

UKS SMS Łódź vs Szóstka Radomsko 3:1

Bramki: Podmajstrzy (as. Płocki), Podmajstrzy, Łabędzki (as. Rachubiński)

Podsumowując możemy być dumni z postawy naszych chłopaków i postępów jakie zrobili w przeciągu dwóch lat. Niestety nie osiągnęliśmy celu, nie awansowaliśmy do finałów międzywojewódzkich, nie dla nas jeszcze są salony... choć zabrakło baaardzo niewiele..

Wypada pogratulować drużynie Pogoni Zduńska Wola, rozegrali również świetne zawody i w finale bez trudu pokonali swoich przeciwników. To bardzo dobry zespół, który na pewno będzie nas (region łódzki) godnie reprezentować w Warszawie i któremu będziemy kibicować. 

Skład "Tymbarkowy" UKS SMS Łódź:

Brzózka - Czerwiński, Janecki, Łabędzki, Mazur, Płocki, Podmajstrzy, Rachubiński, Waszak, Wyrwas

Trenerzy: Mariusz Rachubiński i Adrian Jarecki

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości