SMS Łódź I - SP Widzew
Niewielu było chyba optymistów przed tym meczem. Z tym przeciwnikiem nigdy jeszcze nie wygraliśmy. Ale kiedyś musi być ten pierwszy raz. I dzisiaj był. Wygraliśmy 3:2. Po bardzo ciężkim meczu, który zmusił naszych zawodników do wysiłku do granic ich możliwości. Kości trzeszczały, tchu brakowało ale wygrali i zajęli pierwsze miejsce w tabeli mimo jednego zaległego meczu. Należą im się ogromne gratulacje za wytrwałość i ciężką walkę. Zwłaszcza, że nie dla wszystkich mecz zakończył się szczęśliwie.